Rozrywka dla nastolatek

Zakaz wstępu dla chłopaków!!!


#1 2009-06-01 14:10:19

Emma

Małe dziecko

Zarejestrowany: 2009-05-31
Posty: 14

Kawały o blondynkach


Jadą dwie blondynki autokarem i jedna mówi do drugiej:
-Patrz, jaki piękany las!
Druga na to:
-Nie widzę, drzewa mi zasłaniają.




Jakie jest zajęcie dla blondynki na cały dzień? Dać jej kartkę i z obu stron napisać "ODWRÓĆ" !



Dlaczego blondynka czołga się po super markecie?
- Bo szuka niskich cen.


 
Czym różni się blondynka od papieru toaletowego?
Papier się rozwija...


Dlaczego blondynka otwiera jogurt w sklepie?
Bo na opakowaniu jest napisane "tu otwierać"

Offline

 

#2 2009-06-21 18:32:30

.barbarzyńca.

Dzieciak

Zarejestrowany: 2009-05-31
Posty: 48
Zmiana nicka: 1

Re: Kawały o blondynkach

Jadą dwie blondynki na rowerach.
Nagle jedna zaczyna spuszczać powietrze z kółek.
Druga się jej pyta:
-Ey! Co ty robisz?
-Hamuję.
Na to druga przekłada kierownicę i przekręca siodełko.
Pierwsza się jej pyta:
-Ey! A ty co robisz?
-Zakręcam! Nie będę jechała z taką debilką jak ty!

HAHAHAHAHA


. she is stupid .
_________
Wcześniej: Jupik88

Offline

 

#3 2010-03-14 14:22:04

Anne

Administrator

Zarejestrowany: 2009-05-26
Posty: 93
Zmiana nicka: 1

Re: Kawały o blondynkach

Ile blondynek potrzeba do wkręcenia żarówki?
- 5. Jedna stoi i trzyma żarówkę, a reszta kręci stołem.

Blondynka opowiada przyjaciółce, jak to spotkała czarodzieja.
- Pozwolił mi wybrać jedną z dwóch rzeczy: albo dostanie wspaniałą pamięć albo świetny biust.
- I co wybrałaś?
Blondynka:
- Nie pamiętam...

Blondynka do chłopaka:
- Bardzo cię lubię. Mówisz mi takie przyjemne rzeczy - że jestem ładna, mądra, kochana, jedyna... Jesteś bardzo miły. Chłopak:
- I mam tylko jedną wadę: kłamię.


Jaq z PiPi LaNkSzTrUm. C'nie?
Wcześniej: Anu$$

Offline

 

#4 2010-03-14 14:41:00

.barbarzyńca.

Dzieciak

Zarejestrowany: 2009-05-31
Posty: 48
Zmiana nicka: 1

Re: Kawały o blondynkach

Czym się różni blondynka od żaby . ?
Żaba kuma, a blondynka nie.

Żona blondynka telefonuje do męża astronoma:
- Kochany właśnie popatrzyłam przez twój teleskop na słoneczko.
- Jezu!!! - krzyczy mąż - Którym okiem?
- Prawym.
- To szybko zasłoń dłonią lewe oko. Czy prawym coś widzisz?
- Widzę - odpowiada żona blondynka
- Uff!! Dzięki Bogu!! - uspokaja się mąż - A co widzisz?
- Słoneczko...

Blondynka idzie na spacer. Przychodzi nad rzekę i widzi drugą blondynkę na przeciwnym brzegu.
- Hej - krzyczy tamta - jak mogę się dostać na drugi brzeg?
Blondynka patrzy w górę i w dół rzeki, a potem krzyczy:
- Ale ty jesteś na drugim brzegu!


. she is stupid .
_________
Wcześniej: Jupik88

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plpoxipol wrocław